piątek, 3 lutego 2012

Paczuszka od pasart.

Niedawno, a mianowicie w niedzielę zamówiłam produkty ze sklepu pasart.Przyszły mi dzisiaj.
Oto one:
Postanowiłam, że będę dawać opisy i wykonanie moich DIY, które w najbliższym czasie pojawią się na blogu.
Co wy na to? :)


3 komentarze:

Ankyls pisze...

latanie samolotem jest naprawdę fajne;) choć pierwszy raz ciężki^^ np jesli są turbulencje:P

Muffinka pisze...

haha, no dokładnie ankyl. <3 obserwuję i czekam na to samo. :*

Tysia :) pisze...

Jestem w obserwatorach już od dłuższego czasu ;)

Prześlij komentarz